Dla zakochanych.

Harris.

No.

Wystarczy, jeśli powiem, iż w ćwiczeniu od PO, gdzie trzeba było wpisać współczesny środek zagrożenia na literkę ż wpisałam Żorż?

No i, że wymyśliłam nowy język, na literki a e g h i n o r s ż, tak aby nikt nie widział, co ja wypisuję w każdym zeszycie, każdej wolnej przestrzenii, w jaki sposób ścieram kurz na komputerach w sali od PO. Laughing

Niech mówią, że to nie jest miłość. Rolling Eyes

Buźka!

Dobra, możecie już skasować, już się wyżyłam. Laughing

blind

Aleee o co chodzi? xD

Szante.

Już się bałam, że to jakiś okropny łańcuszek *ociera pot z czoła*

Mr. Green

Harris.

Nie, to choroba głupiej ciś, której w dodatku otoczenie płata figle, które osiągają już apogeum. Laughing

Szante.

A

Mój musk dzisiaj coś ciężko pracuje.
Nie zrozumiałam Twojego zdania xD

czarna kawa.

Tytuł chyba powinien być inny Very Happy

polecam zmienić na: 'Obsesja zakochanej Ciś'.

Harris.

Ale tu każdy może się poobsesjować :>

Szante.

A ja we wtorek jadę do Wiedniaaaaaaa!!!!!!!

Very Happy

Marta

A dzisiaj Michaeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeel!!

:serduszka:
Mr. Green

Harris.

a ja mam jutro klasówkę z chemii a we wtorek z matmy od początku rooooooooooooooooooooooooooku!
Laughing

Szante.

Ja jutro mam z wosu! Very Happy

Harris.

Ja nie mam WOS-u, dopiero w 3 klasie będzie Smile

Żella

A ja dostałam 5 z Stwierdzenia Talesa! Laughing

xDDDDDDD

Szante.

A ja napisałam sprawdzian z wosu, bo koleżanka mi ściągę zrobiła! Very Happy

Żella

Koffane sposobby xDDD