Knajpa "Koperta".

hanysia

tanie wino
ostatnio w którejś notce miałaś o pijakach co piją wódkę i tanie wino
jakoś mnie to rozbawiło XD

Holly

tanie wino jest dobre, bo jest tanie i dobre ;]
hm. że ja? że gdzie? XD

hanysia

nie wiem co to było XD
noo aleee... rozwaliłam dzisiaj kibel xD

Aniak

zatkałaś?

Holly

ha! już wiem. to była panna alkoholiczka Very Happy

notka o tym jak poznała krukonów xD mrr.

hanysia

Holly

to ostra impreza musiała być XD

hanysia

no kolega spał na podłodze oO i rzygał do miski na pranie xD

Holly

spanie na podłodze to w sumie nic strasznego XD
muah-hah. mój kumpel kiedyś narzygał do śpiwora. i tak najlepsze było to, że potem wszystkim wmawiał najpierw, że to był kot, a potem, że to przyszedł sąsiad, narzygał i wyszedł XD

hanysia

naczy się wiesz xD
to było, 'babol, jak go wyciągniesz z sypialni rodziców, to cię normalnie pokocham'
to wywalił kolegę najpierw na płytki, gdzie leżał jak jezus na krzyżu, potem na panele w pokoju xD
i było, wszyscy śpią na sofach, jedynie mateusz na panelach, na plecach z rozłożonymi rękami, a obok miska z rzygami xD
a rano nas obudził jak wymiotował xD

Holly

bieeedny XD

Aniak

Nie biedny, a głupi. Nie będę powtarzać mojego zdania na ten temat, bo zapewne go już znacie.

Holly

hm. nie znamy? ;>

hanysia

Anulka jest antypicie Very Happy

ale to nie była jego wina, tylko tego, co obok siedział i ciągle mu polewał ^^

Rudzia

A właśnie, że jego wina;) mógł odmówić...
taka mała asertywność, czyli między innymi umiejętność mówienia grzecznie - nie.