Arielle

Aevenn

Arielle.

Ma niecałe siedemnaście lat, metr sześćdziesiąt dziewięć wzrostu, ciemne włosy i brązowe oczy. Pochodzi z normalnej rodziny, chodzi do normalnej szkoły i na upartego - można by ją nawet uznać za prawie normalną dziewczynę.
Energiczna, roztrzepana, nierozważna, ciągle w biegu, zdaje się myśleć o setce rzeczy na raz, jej wypowiedzi pełne są nagłych przeskoków myślowych, więc nie każdy umie się z nią dogadać. Denerwuje się, gdy coś idzie nie po jej myśli, nie jest zbyt towarzyska, nienajlepiej sobie radzi z nawiązywaniem znajomości. Silnie uzależniona od gorącej czekolady, zakochana w książkach, uwielbiająca zwierzęta. Z natury wesoła, nieco ironiczna, bałaganiara, zawsze i wszędzie siejąca wokoło siebie chaos, szczerze nie znosząca nudy i starająca się wynajdować sobie wciąż nowe zajęcia.
Przyjaźni się z Anette Lebrun (z powodu swego nazwiska wiecznie oskarżaną o pokrewieństwo z dyrektorem), uczennicą Belladone, jedną z niewielu osób nie zwracających uwagi na dziwactwa Arielle - zapewne dlatego, że i Anette nie zachowuje się zbyt typowo. Innych przyjaciół nie posiada, ale ponieważ nie ma też raczej wrogów - i tak jest na plus.
Wiecznie kłóci się ze starszym bratem Adamem i podczas ich sprzeczek lepiej ukryć się pod biurkiem, bo całkiem możliwe, że zaczną rzucać w siebie butami, książkami, czy nawet krzesłami.

Księgi znajomości na razie nie zakładam, bo Arielle nie chodzi do Belladone, więc póki co jedyną uczennicą, którą zna jest Anette. Wszyscy musieliby być neutralni;)

Aniak

Ale przecież zawsze może znać kogoś z Belladone, nic nie wyklucza znajomości Smile

Może poznają się z Mirą? Bo ona taka coś samotna Very Happy

I nie chodzi do Belladone

Aevenn

Poznać kogoś z Belladone może, ale jak na razie wymyśliłam, że jej kontakty z jej uczniami do Anette się ograniczają Wink

A poznać Mirę... w sumie by mogła. Od biedy mogę ją wsadzić do jednej szkoły z niąXD Chyba nawet potrafiłaby Mirę polubić, bo to fajna postać, choć jakby Blaise spotkała, to by wbiła w ziemię z miejsca.

(Mirę wczoraj skończyłam czytać, Claire przedwczoraj, a w piątek planuję zacząć ChloeXD)

Aniak

Blaise jest głupi, a nikt nie chce mi racji przyznać. Zresztą on jest z Belladone.

To dobrze, pomyślimy Smile

Cath

Hmm <zastanawia się>. Chcesz coś z moim Colem? On nie z Belladone ^^

Aevenn

Można chyba założyć, że mieszkają gdzieś w pobliżu i znają się "z widzenia", ewentualnie później ich zaznajomić. Bo jak na razie Arielle zadaje się tylko z Anettexd

Cath

Oko. To najwyżej potem, jak będziesz chciała ^^